Data:
piątek, 18 stycznia 2019
N.: Niesamowite jest to jak się rozchodzi ta metamorfoza, ile osób się tym sugeruje. Beatka opowiadała nawet taką anegdotkę, że jak Ania wchodziła do studio to klientki nie wierzyły, że ta osoba jest n prawdę, że jest z krwi i kości i, że tyle schudła. No bo to jest rzeczywisty, prawdziwy rezultat, żywa osoba, która przyszła po pomoc i tą pomoc otrzymała, osiągnęła, także na prawdę super dziewczyny, jesteście niesamowite.
A atmosfera w studio? co powiecie?
A.: Rewelacja.
N.: Rewelacja, zachęcamy panie?
B.: Oczywiście, że tak. Staramy się, żeby panie czuły się u nas i swobodnie, i zaopiekowane, i rozmawiamy z nimi. Motywujemy je i pomagamy, więc to jest nasza rola, jakby, żeby panie się u nas dobrze czuły. Często panie mówią, że wystarczy, że one tu do nas przychodzą, to jest ich relaks, ich czas dla siebie, muszą wytchnąć po całym dniu pracy, czy od dzieci, więc nawet w takim celu zapraszamy do nas, żeby trochę odpocząć.
Słuchajcie, jeszcze chciałam taką rzecz powiedzieć, jak Anja przyszła, zaczął sie w zeszłym roku ten konkurs metamorfoz to absolutnie nawet przez myśl mi nie przeszło, że dziewczyna z mojego studia może być zwyciężczynią. Także sobie pomyślałam, że to jest takie zupełnie oderwane od rzeczywistości, że to jest nie realne. Takie takie, jakaś wygrana słuchajcie. Dla mnie to była taka wygrana jak wiecie, jak bym gdzieś wysłała smsa i wygrała. A tu się okazuje, że to faktycznie jest na wyciągnięcie ręki. Po prostu tak jak mówiłaś. Wytrwałość, wytrwałość i jeszcze raz wytrwałość i dążenie do celu i wiara w to, ze na prawdę może się udać.
N.: Ania też opowiadała mi taką anegdotkę w kulisach, że mamie powiedziała „mamo zobaczysz, ja wygram te metamorfozy”, a mama powiedziała „nie dziecko, najpierw wygraj a potem pogadamy”
M. A.: Tak, dokładnie.
N.: Aleksandra mówi, że jesteś niesamowitą motywacją, i że jesteś inspiracją dla kobiet i tutaj w Mikołowie i w Jastrzębiu i w Wodzisławiu na prawdę świetną pracę wykonujesz nawet jak już osiągnęłaś swój cel.
B.: Teraz jeszcze bardziej.
N.: Na prawdę bardzo się cieszę, że tyle kobiet dzięki Tobie uwierzyło w siebie i w swoje możliwości i bardzo serdecznie Ci za to dziękuję.
A.: Ja chciałam jeszcze powiedzieć, że tak sobie pomyślałam, że zacznę odwiedzać różne SF tutaj na śląsku oczywiście bo tu mam najbliżej, ale jak gdzieś jeszcze będę to uważajcie ;p