Data: środa, 19 listopada 2025

Od pracy w piekarni do własnego Studio Figura w Myślenicach

Thumbnail Post Image

Barbara Kosałka, właścicielka Studio Figura Myślenice, udowadnia, że nigdy nie jest za późno na zawodową rewolucję. Porzuciła pracę w piekarni, by stworzyć własny gabinet modelowania sylwetki. Poznaj historię naszej franczyzobiorczyni, która od 8 lat z powodzeniem pomaga kobietom spełniać marzenia o szczupłej sylwetce.

Spis treści

  1. Zaczęło się od marzenia
  2. Pierwsze kroki i emocje wielkiego otwarcia
  3. Siła zespołu i marki
  4. Osiem lat później

Zaczęło się od marzenia

Zanim Barbara została właścicielką prężnie działającego Studio Figura, jej zawodową codziennością była praca w piekarni. Mimo że życie toczyło się swoim rytmem, w środku rosło pragnienie zmiany. I choć niełatwo było odejść od tego, co znane, jedno doświadczenie odmieniło wszystko.

Impulsem okazała się wizyta w studiu modelowania sylwetki, z którego Barbara korzystała jako klientka. Znalazła tam nie tylko skuteczne zabiegi, ale przede wszystkim przyjazną atmosferę i indywidualne podejście, którego na próżno szukała w innych miejscach. Dostrzegła, że w Myślenicach brakuje kobiecej przestrzeni, gdzie panie mogą kompleksowo zadbać o ciało bez zbędnego oceniania czy presji. Pojawił się więc pomysł otwarcia własnego gabinetu pod szyldem znanej franczyzy.

Pierwsze kroki i emocje wielkiego otwarcia

Tak też się stało. Wprawdzie od otwarcia Studio Figura Myślenice minęło już 8 lat, właścicielka wciąż żywo wspomina jego pierwsze chwile. – „To był bardzo emocjonujący dzień! Z jednej strony ogromna radość i duma, z drugiej stres i niepewność, czy wszystko pójdzie zgodnie z planem” – wspomina. Obawy były jak najbardziej uzasadnione, bo jak sama mówi, decyzja o otwarciu własnego biznesu to duża odpowiedzialność, ale zainteresowanie mieszkanek Myślenic przeszło jej najśmielsze oczekiwania. – „Było ponad 100 kobiet. Dzielnie czekały na swoją kolej, żeby umówić się na pierwsze zabiegi. Wtedy poczułam, że zrobiłam coś naprawdę dobrego” – dodaje.

Po entuzjastycznym przyjęciu przez lokalną społeczność nadeszła pora, żeby zmierzyć się z codziennym zarządzaniem. Początki wymagały pełnego zaangażowania naszej partnerki, zwłaszcza że w tamtym czasie samodzielnie pracowała w studiu. Jakby tego było mało, weszła w nieznaną jej dotąd branżę beauty. Mimo stałego wsparcia centrali i pakietu szkoleń  nie brakowało wyzwań, począwszy od obsługi urządzeń po budowanie relacji z klientkami. Dlatego też w głowie pojawiało się wiele pytań bez odpowiedzi dotyczących tego czy podoła, czy zyska zaufanie pań. Strach okazał się mieć tylko wielkie oczy, bo z tygodnia na tydzień niepewność ustępowała satysfakcji dzięki przychylnym reakcjom klientek. – „Każda opinia, każda przemiana dodawała skrzydeł” – podkreśla dziś z dumą Barbara.

Siła zespołu i marki

Wraz z rozwojem Studio Figura w Myślenicach przestało być jednoosobową działalnością, a stało się miejscem budowanym przez grono najlepszych specjalistek, w których właścicielka upatruje prawdziwą siłę napędową. – „Każda z dziewczyn wnosi coś wyjątkowego: wiedzę, uśmiech, poczucie humoru, profesjonalizm. Razem tworzymy atmosferę, która sprawia, że klientki czują się u nas jak wśród przyjaciółek. Taka energia przełożyła się na lojalność osób korzystających z oferty studia. Dlatego klientki chętnie wracają, bo wiedzą, że poza profesjonalnymi zabiegami czeka na nie przemiłe towarzystwo, w którym chcą spędzać wolny czas.

Barbara przyznaje, że ważną składową sukcesu jej gabinetu jest też sama franczyza. – „Studio Figura to marka, która łączy nowoczesne technologie z holistycznym podejściem do kobiety, co było mi bardzo bliskie. Cenię niezależność, możliwość rozwoju i to, że mogę wpływać na życie kobiet w tak pozytywny sposób”. Właścicielka dodaje, że prowadzenie studia pod rozpoznawalnym brandem daje jej poczucie stabilności, ale jednocześnie pozwala rozwijać się we własnym tempie. Dzięki temu Studio Figura Myślenice utrzymuje wysoki poziom usług, stale poszerza ofertę i przyciąga kolejne klientki szukające skutecznych rozwiązań z zakresu fitness, wellness oraz kosmetologii estetycznej.

Osiem lat później

Na przestrzeni niemal dekady gabinet przeszedł ogromną metamorfozę. – „Z małego, kameralnego miejsca przekształciło się w nowoczesne studio z szeroką ofertą. Zyskałyśmy nowe urządzenia, nowe zabiegi, większy zespół i jeszcze więcej wspaniałych klientek. Ale jedno pozostało niezmienne, czyli nasza pasja i podejście do kobiet – wyznaje właścicielka.

To właśnie konsekwencja oraz autentyczność w działaniu sprawiły, że wraz z rozwojem studia ewoluowało także podejście samych klientek. Barbara zauważa, że dziś kobiety patrzą na swoje ciało z większą czułością i świadomością. – „Zamiast «muszę schudnąć» coraz częściej słyszę «chcę o siebie zadbać» i to jest dla mnie największy sukces” – zaznacza.

Właścicielka studia wielokrotnie widziała, jak nawet niewielka zmiana potrafi odmienić nie tylko wygląd, ale i sposób myślenia. – „Ogromną satysfakcję daje mi obserwowanie przemian klientek. Każda historia jest inna, często bardzo wzruszająca. Pamiętam jedną panią, która po ciąży miała niską samoocenę. Po kilku miesiącach zupełnie się zmieniła. Zaczęła się uśmiechać i mówić o sobie z dumą” – wspomina.

Po latach prowadzenia studia Barbara ma jedno przesłanie dla kobiet, które wciąż się wahają: – „Po prostu przyjdź i spróbuj. Czasami pierwszy krok to największa odwaga, jakiej potrzeba, żeby zmienić swoje życie”.

Zobacz też: Jak dołączyć do franczyzy i otworzyć gabinet Studio Figura?